Pojazd Cugnot’a
W 1769 roku we Francji Nicolas Cugnot skonstruował pierwszy pojazd napędzany parą wodną. Cugnot wydaje się być pierwszą osobą, której udało się wykorzystać silnik parowy do napędzania pojazdu. Działająca wersja jego „Fardier à vapeur” (czyli pojazdu parowego) ulepszono już w następnym roku. Pojazd ten był w stanie pociągnąć za sobą prawie 4 tony.
Tak naprawdę historia motoryzacji zaczyna się znacznie wcześniej, niż w roku wynalezienia pojazdu parowego przez Cugnot’a. A mianowicie ok. 4000 lat p.n.e., na długo przed zbudowaniem piramid, kiedy człowiek wynalazł pierwsze koło używane do budowy prymitywnych pojazdów napędzanych siłą mięśni zwierząt pociągowych.
O budowie automatów
Pierwsze wzmianki o maszynie, przypominającej sposobem działania samochód, tj. napędzanej przy użyciu napędów niewymagających zaprzęgania zwierząt (oraz ludzi) pochodzą z roku 215 p.n.e. Wtedy to Heron z Aleksandrii w swoich pismach zawarł informacje dotyczące budowy wojennych maszyn, spisując wszystko w kilku tomach zatytułowanych „O budowie automatów”, „O budowie machin wojennych” oraz „O machinach, które siłą powietrza w ruch są wprowadzane”.Ten geniusz matematyki, fizyki, konstruktor i wynalazca opisał pneumatykę oraz metrykę i zwierciadła. Był także twórcą takich maszyn jak trebusz, katapulta i balista. Jako pierwszy wpadł też na pomysł turbiny parowej.
Niestety, jak to często bywało z wiedzą starożytnych filozofów, na długi czas została zapomniana, a ludzkość wróciła do niej dopiero po mrocznych wiekach średniowiecza.
Koło o średnicy 6 metrów
W XIII wieku, angielski mnich prorokował budowę maszyn poruszających powozy bez użycia ludzkich mięśni, jedynie przy pomocy nauki i techniki. Szybko jednak musiał skończyć z głoszeniem swoich heretyckich przepowiedni, bowiem groziło to utratą życia. Jego idea stała się iskrą, która rozświetliła umysły przyszłych geniuszy. Tej siły nikt już nie mógł powstrzymać.
W 1472 roku, Robert Valturio powrócił do zapisków Herona z Aleksandrii, prezentując opis maszyny wojennej, której napęd, podobnie jak w wiatrakach korzystał jedynie z siły wiatru. Jednocześnie, sam Leonardo DaVinci opracowywał pojazd poruszający się bez użycia koni. Każde koło posiadało własny mechanizm, który można porównać do dzisiejszego mechanizmu różnicowego.
Sam Leonardo DaVinci opracowywał pojazd poruszający się bez użycia koni. Każde koło posiadało własny mechanizm, który można porównać do dzisiejszego mechanizmu różnicowego.
Prototyp tego pojazdu wykonano w 1447 roku w Mmemmingen, a rok później koło Pirmy w Saksonii.
Do naszych czasów zachowały się również rysunki Bertholda Holzschuhera wykonane w 1558 roku. Nieco wcześniej pojawiło się kilka innych projektów maszyn napędzanych bez pomocy zwierząt. Jedną z takich maszyn zaprojektował cesarz Niemiec – Maksymilian. Przedstawiony przez niego projekt prezentował ogromne koło o średnicy niemal sześciu metrów, na którego osiach zamontowane były siedzenia dla pasażerów. Koła połączone były obręczą a chodzący po niej ludzie napędzali maszynę.
Żaglowóz przyszłością
W 1600 roku Simon Stevin (matematyk) zbudował żaglowiec na kołach, tzw. Żaglowóz. Projekt wykonał na zamówienie księcia hrabstwa Nassau. Składał się z długiego, czterokołowego podwozia, centralnie osadzonego masztu i małego pomocniczego masztu. Mógł pomieścić 28 osób. Maszyna osiągnęła prędkość około 15 mil (24 km/h), jednak zakończyła się niepowodzeniem. Z uwagi na silny wiatr konstrukcja przewróciła się. Po jej poprawieniu i wprowadzeniu dodatkowych zmian (np. w postaci balastu), pojazd uzyskał szybkość około 34 km/h pokojunąc drogę około 68 kilometrów.
Genialny Henry Ford
Kolejne epoki niosą ze sobą światłość maszyn parowych oraz pojazdów konstruowanych przez takie gwiazdy motoryzacji jak Henry Ford. Okres wykorzystania pary okazał się rewolucyjny dla rozwoju techniki. Kolejne maszyny parowe zbliżały nas ku wielkim odkryciom oraz skracały dystans na drodze do konstrukcji coraz lepszych pojazdów.
Motoryzacja to sztuka stara i rozwijana przez setki lat. Wielu konstruktorów również tu niewymienionych, łączyło swe światłe umyły tworząc, planując i łamiąc ówcześnie znane prawa fizyki, abyśmy dziś mogli pokonać ogromne odległości na czterech kołach.
Kiedy następnym razem pomyślicie o samochodzie lub obejrzycie Rajd Dakar pamiętajcie, że historia tych niezwykłych maszyn miała swój początek w zwykłym kole wynalezionym ponad 6 000 lat temu.